Friday, August 1, 2008

Plastyka / Painting and Drawing Workshops

Napisane przez Anie Skorupe / Written by Ania Skorupa

Zainteresowani plastyką rуwnież znajdą w Zakościelu coś dla siebie – warszta malarski. Uczęszczają tam osoby utalentowane i zainteresowane rysunkiem, a także Ci, ktуrzy nie znalezli wśrуd innych warsztatуw niczego dla siebie. Zapytałam kilka osуb dlaczego zdecydowały się akurat na malarstwo:

Marta: „Lubię malować, rysuję już od dawna”.

Anka: „Nie umiem rysować, ale chciałabym sie nauczyć”.

Magda: „Chcę rozwijać się twуrczo. Staram się wyrażać siebie poprzez to co maluję”.

Warsztaty prowadzą:

- P. Krzyś, ktуry uczy jak dobrze malować ( np. jak stosować kompozycję ), pokazuje błędy i tłumaczy jak ich unikać. Czasami chwali najładniejsze prace.

- Elizabeth – studentka ASP w USA, ktуra pełni funkcję asystentki.

Pierwszego dnia uczestnicy szkicowali otaczającą ich przyrodę. Na kolejnych zajęciach rуwnież racowali w plenerze, tym razem rysując suchyi pastelami. Jdnak na warsztatach malarskich dzieje się wiele więcej niż zwykłe rysowanie drzew i rzeki. Wczoraj lepili twarze z gliny ( ale najlepsza zabawa była przy jej wyrabianiu ), a dzisiaj malowali własną wersję ostatniej wieczerzy.


People interested in painting also could find something for them in Zako – the painting workshop. Everybody was invited: people who like art and are talented, as well as people who couldn’t find anything else that would suit them. I asked a few people why they have chosen painting:

Marta: “I like painting a lot! I’ve been doing this forever!”

Anka: “I can’t draw, but I would like to learn how to do it.”

Magda: “I want to develop my skills. I want to express myself by the things I create.”

Here are the workshop leaders:

- Krzyś: who tought how to paint, showed mistakes and told how to avoid them later, and sometimes he complemented the nicest works.

- Elizabeth: a student in the School of Fine Arts in the USA. She was Krzyś’ assistant.

The students spent the first day on sketching the nature around them. The next day the group was drawing with dry pastels. There is more happening than we may think at the painting workshop! One day, they were making faces out of clay. It was a lot of fun! The next day, they were painting their own versions of “The Last Supper.”

No comments: