Thursday, July 31, 2008

Wokal / Singing workshop

By Kaja Maćczak

Mowi sie, ze spiewac kazdy moze - jeden gorzej, drugi lepiej. Patrzac na swoje umiejetnosci nie bylam tego taka pewna, jednak z ciekawoscia poszlam na warsztaty ze spiewu. Bylo oczywiscie duzo spiewania jednak nie tylko. Dziewczyny (zaden chlopak nie byl na tyle odwazny by sie zapisac) cwiczyly rowniez dykcje. Musze przyznac ze bylo to bardzo… zabawne! Sam sprobujcie:

Peter Piper picked a peck of pickled peppers. A peck of pickled peppers Peter Piper picked. If Peter Piper picked a peck of pickled peppers, where’s the peck of pickled peppers Peter Piper picked?

Sally sells seashells by the seashore.

Moses supposes his toeses are roses, but Moses supposes erroneously. But Moses he knoses his teses aren’t roses, as Moses supposes his toeses to be.

Na piatek dziewczyny przygotowuja 3 piosenki: “Come to Jesus” “No Higher Calling” and “Amazing Grace” przy akompaniamecie gitar.


Some people say that anybody can sing. One person may sing better than another. Looking at my skills, I wouldn’t say that it’s true.

But out of curiosity I went to the singing workshop. There obviously was a lot of singing. Girls (no guys were brave enough to go there) were practicing tongue twisters. I have to admit that it was very funny.

Here are some examples:

Peter Piper picked a peck of pickled peppers. A peck of pickled peppers Peter Piper picked. If Peter Piper picked a peck of pickled peppers, where’s the peck of pickled peppers Peter Piper picked?

Sally sells seashells by the seashore.

Moses supposes his toeses are roses, but Moses supposes erroneously. But Moses he knoses his teses aren’t roses, as Moses supposes his toeses to be.

Girls are preparing three songs for Friday: “Come to Jesus,” “No Higher Calling” and “Amazing Grace” with an accompaniment of guitars.

Zblizanie sie / Nearing the End

To byl niesamowity tydzien. Moglismy obserwowac boza reke dzialajaca na wiele sposobow. Ja sam na FishArcie moglem zblizyc sie do wielu mlodych osob zarowno z Polski, jak i innych krajow, pomagajacych tutaj.

Tydzien chyli sie ku koncowi, a ja wiem, ze bedzie trudno powiedziec “do widzenia”.Wiele ze znajomosci z zeszlego roku umocnilo sie i tak tez stanie sie i tym razem, wiec nie jestem smutny.

Wyobrazam sobie trojkat, z punktem na jego gorze. Wraz z krokiem do Boga, ktory zawsze usytuowany jest na gorze, zblizam sie rowniez do kazdego, kto jest w tej samej podrozy. Kiedy Bog jest centrum naszych zainteresowan, pozwala nam byc blizej z innymi. Tworza sie relacje, ktore przetrwaja conajmniej przez cale zycie.

Mam przyjaciela, ktory zawsze powtarza mi, ze kiedy obydwaj umrzemy, z pewnoscia spotkamy sie przy Centralnej Bramie Wschodniej Sciany Nieba. Moja przyjazn z Bradem przetrwa, nawet pomimo tego, ze przeprowadzil sie z rodzina daleko ode mnie. Wiem, ze spotkam go ponownie, nawet jesli to nie bedzie na ziemi.

Kiedy bedziemy sie zegnac, powiem tylko: “Centralna Brama Wschodniej Sciany.”

Dawid


This has been an amazing week. We have seen God’s hand at work in so many ways. Personally, I have gotten close with many of the young people at FishArt camp, both those from Poland as well as those from other countries who are here to help.

As the week winds down, I know it will be difficult to say good-bye. There are friendships from last year that have only strengthened and I know that the same thing will happen again. But I’m not sad.

I picture a triangle, with the point at the top. As I move up one side toward God, who always sits at the top, I draw closer to everyone else who is making the same journey. When God is our central focus, He allows us to become closer with each other. We’ll establish relationships that will last for a lifetime, and beyond.

I have a friend who always tells me that when we both die, we’re going to meet at the east wall of Heaven, at the middle gate. Brad’s and my friendship will last, even though he and his family have moved a few hundred kilometers away from me. I know I’ll see him again, even if it’s not here on earth.

As we prepare to say good-bye for now, I’ll just say, “East Wall, Middle Gate.”

David

Wednesday, July 30, 2008

Warsztaty rytmiczne - Gitara basowa i perkusja / Rhythm Workshops - Bass Guitar and Drums

Sekcja rytmiczna
Na sekcje rytmiczna skladaja sie zajecia takie jak: gra na perkusji czy gra na gitarze.
Do grupy perkusyjnej nalezy 17 osob prowadzonych przez Michaela i Corey’ego, sa oni podzieleni na dwie mniejsze grupy:
- Grupa poczatkujaca, ktora uczy sie najwazniejszych podstaw gry na perkusji I odkrywa w sobie nowe talenty.ne
- Grupa zaawansowana, ktora szlifuje dotychczas zdobyte umiejetnosci.
Zajecia odbywaja sie w magazynie.
Zajecia z gry na basie odbywaja sie w willi. Grupa sklada sie z osmiu osob. Prowadza ja David i Jason. Poczatkowo grupa poddaje sie cwiczeniom na sprawnosc palcow. Cwiczenia pomagaja im w dalszej grze i poznawaniu nowych melodii.
Grupa z wielka pasja i skupieniem wsluchuje sie w niskie dzwieki wydawane przez ten instrument.
Obydwie grupy laczy duza ambicja i ogromne zamilowanie do muzyki.


Rhythm Section
The Rhythm workshop includes bass guitar and drums.
There are 17 people in the “drums workshop” and Michael and Corey are their teachers. They have been split into two groups:
- beginners, who are learning the basics about playing drums.
- advanced group – they are working to develop their talent and technique.
The drum workshop takes place in the meeting hall.
There are eight people in the bass guitar workshop, which is led by David and Jason. They started with group exercises, which helps them to play better. You can find the bass guitar players in the villa.
Those two teams are connected by a lot of passion, ambition and love for music.

Film dnia - wtorek / Daily Video - Tuesday

Tuesday, July 29, 2008

Zdjecia Agatki P./ Photos by Agatka P. ;D

Zdjecia zrobione przez Agatke aparatem Ingrid ;)

Photos from Ingrid's camera, taken by Agatka. ;)

Film dnia - poniedzialek / Daily Video - Monday



Grupa dramatyczna rozgrzewajac sie / Drama Team Loosens Up

Warsztat aktorski zastaliœmy w nietypowej sytuacji. Cala grupa trzymajac sie za rece tworzyla cos na ksztalt supla, który starano sie rozwiazac. Czy to zadanie ma jakikolwiek zwiazek z aktorstwem...? Wydaje sie, ze nie, jednak odpowiedz jest twierdzaca. Aktorzy w ten sposób ucza sie wspolpracowac nawet w nietypowych sytuacjach.

Wsród najczesciej wypowiadanych przez prowadzacego warsztat, Keith'a, slów, prym wioda oczywiscie te zwiazane bezposrednio ze sztuka aktorska: akcja, rezyser, scena. Keith opowiadajac o staryzytnym teatrze (jego budowie i akustyce), plynnie przechodzi do przedstawienia mlodym adeptom sztuki aktorskiej profesjonalnych okreslen rejonów sceny - lewa góra, centrum, centrum - dól, prawa dól itp...

Szkoda tylko, ze tak naprawde odwazna i gotowa do poswiecen na scenie jest na naszym obozie glównie plec piekna...


Napisane przez: Michal Zagan i Jacek Stopeuski


We met the drama workshop in an unusual situation. The whole group was holding hands creating something similar to a knot, trying to untangle it. Does this task have something in common with the art of drama? You may not think so, but you’d be wrong. In this way, the actors learn how to work together, even in difficult situations.

The words you hear most frequently (of course said by Keith – the leader of the group) are directly connected with acting: action, director, scene. Keith, talking about the ancient theatre, easily transitions to introducing the technical names of the sectors of a stage – high left, center, low center, low right, etc,

What a pity that, in this camp, only girls (and one boy) are brave and ready for the sacrifices necessary to be an actor. The rest of the boys don’t know what they’re missing.


The story was written by Michal Zagan and Jacek Staszewski.

Monday, July 28, 2008

Cwiczenia w pisaniu / Writing Practice

To jest post cwiczebny na nasze warsztaty z dziennikarstwa. Cala grupa obejrzelismy wideo, w ktorym Derek Redmond na Olimpiadzie w 1992 roku staral sie ze wszystkich sil kustykajac dotrzec do mety. W trakcie wyscigu zerwalo mu sie sciegno prawego uda. Po obejrzeniu wideo wybralismy najwazniejsze punkty z historii Derka Redmonda. Oto wspomniane wczesniej wideo i nasz cwiczebny artykul.

This is a practice exercise for the Blogging workshop. As a group, we watched the video footage of Derek Redmond's persevering hobble to the finish line in the 1992 Olympics. During the race, he suffered a pulled hamstring. After watching the footage, we decided as a group the most important aspects to the video, and then compiled an outline for a feature on Derek Redmond. Here is the video, as well as our practice article.



Redmond jest prawdziwym mistrzem

Po prostu to zrobil.

Derek Ridmond, brytyjski mistrz w biegu na 400 metrów i jeden z faworytów do zlotego medalu, nie wygral starcia w pólfinalach na olimpiadzie w 1992 roku . Co wiecej, nie ukonczyl wyscigu wystarczajaco dobrze, by zakwalifikowac sie do dalszej czesci olimpiady. Po mimo tego osiagnal prawdopodobnie wiecej niz wszyscy zawodnicy.

Ukonczyl wyscig.

Podczas wyscigu pólfinalowego Redmond doznal trwalej kontuzji sciegna. W biegu nagle zlapal sie za prawa noge i z wyrazem bólu na twarzy upadl na ziemie. Po ok. 15 sekundach, które prawdopodobnie trwaly dla niego prawie jak 15 lat, przypominajac sobie w tym czasie lata przygotowan do olimpiady, wstal i zaczal kustykac po torze wyscigowym.W asyscie swojego ojca, który przedostal sie przez tlum ochroniarzy, aby tylko dotrzec do syna, Redmond kustykajac dotarl do mety. Ukonczyl wyscig.

Redmond byl faworytem w finalach, wiec wydawalo sie, ze zdobycie przez niego pierwszego miejsca to tylko formalnosc.W polowie drogi do mety Redmond nagle zlapal sie za noge i upadl. Pozostal przez chwile na jednym kolanie, zanim zdeterminowany wstal by zostac mistrzem. Pelen emocji i bardziej z powodu psychicznego bólu i zalu, ze lzami w oczach szedl dalej.

Próbowano go zatrzymac, ale odepchnal wszystkich. Bylo oczywiste dla wszystkich, ze jest zdeterminowany by ukonczyc wyscig. Gdy zblizal sie do mety , mezczyzna w czapce , na ktorej napisane bylo "Po prostu zrob to" dogonil go. Z poczatku Redmond probowal go odepchnac myslac, ze to kolejna osoba probujaca go zatrzymac, ale gdy rozpoznal w nim swojego ojca, przytulil sie do niego i plakal na jego ramieniu. Ale nadal szli. Ramie w ramie, ojciec z synem, kustykajac do mety.

Aplauz tlumu wzrastal z kazdym krokiem. Niewielu ludzi w tlumie wiedzialo, czy w ogole interesowalo sie tym, kto wygral wyscig. Tamci beda mieli nastepne wyscigi, wszystkie oczy zwrocone byly w strone dwoch mezczyzn, ktorzy za ciezko pracowali by dac jakiejs kontuzji pozbawic ich szansy na przekroczenie mety na olimpiadzie.

Bez watpienia wielu ludzi na widowni plakalo. Zwlaszcza ojcowie wyobrazali sobie siebie pomagajacych swoim synom pokonac problemy, aby dotrzec do mety.

Bez watpienia wielu ludzi na widowni plakalo. Zwlaszcza ojcowie wyobrazali sobie siebie pomagajacych swoim synom pokonac problemy, aby dotrzec do mety.

Nie, Derek Radmond nie skonczyl wyscigu jako pierwszy. Byl ostatni. Ale bez watpienia on byl zwyciezca tego wyscigu.


Redmond is a True Champion

He just did it.

Derek Redmond, the British champion in the 400 meters and one of the favorites to medal, didn't win his semifinal heat in the event in the 1992 Olympics. In fact, he didn't finish high enough to advance to the championship race. But he accomplished more than any other competitor.

He finished.

Redmond suffered a severe leg injury on the back stretch of his semifinal race and crumpled to the ground. He grasped his right leg in anguish, writhing in pain. After about 15 seconds that must have seemed more like 15 years for him, as he replayed the years of preparation for this moment, Redmond rose to his feet and limped around the turn.

With the assistance of his father, who rushed past security people toget to his son, Redmond hobbled across the finish line. He finished.

Redmond was the favorite in the semifinal, which most expected would be a formality to get him to the final and a chance to win a medal. He led halfway down the back stretch when he suddenly grabbed his leg and fell to the ground. He got to one knee for a while, before finally getting back up with the determination necessary to be a champion.

Full of emotion, with tears from more than physical pain, he pressed on. He was approached by race officials but he pushed them away. It was obvious to all that he was determined to finish his race.

As he approached the final stretch, the man wearing a hat that read "Just Do It" came out of the crowd and approached Redmond. Redmond first pushed him away, thinking it was another official trying to get him to quit. When he recognized his father, he put his arm around him and wept. But he kept moving. Arm in arm, the father and son hobbled down the track.

The roar of the crowd grew with each stride. Few in the crowd knew, or probably cared, who won the race. There will be another race for those men. All eyes were focused on the two men, who had persevered together for too many years to let an injury deprive them of the chance to cross the finish line at the Olympic games.

No doubt, many in the crowd were crying. Fathers, especially those with sons, pictured themselves helping their son through difficulty to get to the goal.

No, Derek Redmond didn't finish first. He finished last. But there is no doubt that the true victor was Derek Redmond.

Sunday, July 27, 2008

Do uczestnikow obozu FishArt 2008 / For FishArt 2008 participants...

Czy macie wlasnego bloga o FishArcie? Z checia zalinkujemy do twojego bloga, aby zobaczyc oboz z innej perspektywy. Poszukacie Davida Smale'a albo Kenta Broddle'a i dajcie im adres.

Do you have your own blog about FishArt? We'd love to link to your blog so others can get a different perspective. Just see David Smale or Kent Broddle and give us your link.


Nareszcie jest!! / It's here!

Fishart 2008 nareszice sie rozpoczal. Mamy do wyboru dziewiec roznych warsztatow: Drama, Fotografia, Media-Video, Plastyka, Gitara akustyczna, Gitara elektryczna, Perkusja, Wokal, Dziennikarstwo-Blog. Blog ten bedzie opisywal inne warsztaty, spotkania i rozne dodatkowe zajecia. Sprawdz bloga kazdego dnia zeby dowiedziec sie co nowego sie dzieje. Moze nawet kilka razy dziennie ;).

Witamy na Fisharcie 2008!


FishArt 2008 has begun. There are nine workshops going on each day: Drama, Photography, Video, Painting, Accoustic Guitar, Electric Guitar, Drums, Singing and Blog. This blog will cover the other workshops, plus the main sessions and the activities that go on during the day. Check out the blog each day to find out what's going on. Maybe even several times a day.

Welcome to FishArt 2008!

Thursday, July 17, 2008

Nadchodzimy!! / It's Coming!!!!



Fishart 2008 zaczyna sie w przyszlym tygodniu. Cieszysz sie? Do zobaczenia 27-ego Lipca w Zakoscielu.

FishArt 2008 starts next weekend! Are you excited? We'll see you 27 July in Zakosciele, Poland!